Moja ciocia z Karpacza ma psa, który wabi się Simba. Teraz Kuleczka i Astusia jedzą śniadanko, więc na razie nie mogą pisać. Dodałam też zdjęcia Simbki. Gdy będę mieć jeszcze trochę zdjęć to natychmiast je dodam!
Słodziutki, prawda? Uwielbiam się z nim bawić!
A tutaj sobie śpi... Dobranoc, Simba! Miłych snów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz